A gdyby tak napisać też od czasu do czasu parę słów na temat ostatnio oglądanych filmów? Kusi mnie, kusi, bo właśnie jestem po obejrzeniu "Pamiętnika". Ale wiecie, studiuję (studiowałam?) kulturoznawstwo... O filmach to my na zajęcia piszemy! Pisanie o filmie cały czas zbyt mocno kojarzy mi się z zadaniem domowym, pracą zaliczeniową pisaną do wczesnych godzin porannych. No i zdecydowanie, zdecydowanie czuję się ignorantem w tej dziedzinie. Może coś jutro, albo za parę dni. Obejrzaną/przeczytaną/wysłuchaną twórczość artystyczną lubię w sobie przetrawić. Zebrać i uporządkować myśli, zanim wyleję je z siebie. A teraz późna pora, a ja kobieta pracująca jestem! A że nie chcę być kobietą zmęczoną, to sypiam te podobno idealne 7 godzin. Dobranoc.
Droga Marianno, w jednym akapicie trzy zdania zaczęłaś od "A". Popracuj nad stylem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz