Chyba nie chcę 2012.
2012 oznacza licencjat i podejmowanie trudnych decyzji.
Nie lubię licencjatu, nie lubię decyzji.
2011 był całkiem spoko.
I: spójnik przyłączający zdanie o treści niezgodnej z tym, co można wnioskować na podstawie zdania poprzedzającego;
II: partykuła komunikująca, iż to, o czym mowa w zdaniu, jest niezgodne z przewidywaniami mówiącego.
sobota, 31 grudnia 2011
wtorek, 27 grudnia 2011
Eragon, S. Fangmeier
W ogóle film to klops, nie zachwyca ani trochę. Groszy od książki, ale to przecież nic nadzwyczajnego - filmy lepsze od książkowych pierwowzorów to tylko Dziennik Bridget Jones (bo książka jest beznadziejna w każdym calu, a film przynajmniej momentami zabawny) i Harry Potter i Więzień Azkabanu (bo w książce nie było Gary'ego Oldmana). Co więcej, jeśli ktoś zna książki Paoliniego, widzi sporo nieścisłości z pierwowzorem i tym, co pojawiało się później w dalszych częściach. W każdym razie, nie dziwię się, że producenci nie chcą realizować kolejnych części cyklu, mimo iż następne tomy są coraz lepsze, i mogłyby być ciekawszą bazą pod filmowe adaptacje.
Subskrybuj:
Posty (Atom)